Arduino – co to jest i z czym to się je?

Arduino – co to jest i z czym to się je?

Długo zastanawiałem się nad tym, jak napisać wstęp do postów poświęconych Arduino, żeby nie odstraszyć części Was różnymi groźnie brzmiącymi słowami, jak na przykład “mikrokontroler”, “cyfrowa platforma”, czy “środowisko programistyczne”. Nie, nie, nie – zapomnijcie o tych wszystkich pojęciach i zapamiętajcie tylko jedno – Arduino jest bardzo prostym, wręcz prymitywnym komputerem, który może stać się sercem najróżniejszych majstrowanych w zaciszu własnego domu gadżetów.

Za pomocą Arduino można dosłownie w kilka minut zrobić sobie automatyczny sterownik rolet w oknach, domową stację meteo (z dostępem przez internet), sterownik oświetlenia i ogrzewania w akwarium, czy chociażby cyfrową stację lutowniczą :) Upraszczając – za pomocą Arduino można zrobić dosłownie wszystko!

Jak wygląda Arduino?

Arduino wygląda mniej więcej tak, jak widać na załączonym obrazku:

Arduino UNO

Płytki Arduino są dostępne w różnych wersjach (bardziej lub mniej rozbudowanych), ale my będziemy korzystać z tej wersji najbardziej podstawowej, czyli Arduino UNO. Ja akurat mam Arduino UNO w wersji SMD:

Arduino UNO SMD

Oznacza to tyle, że całe serce Arduino, układ ATmega328, jest na stałe wlutowane w płytkę (to jest ten układ widoczny powyżej). Arduino UNO jest też dostępne w normalnej wersji, czyli z układem ATmega328 umieszczonym w podstawce. Ta wersja Arduino jest co prawda droższa o 17zł, ale daje nieco więcej możliwości.

Jak działa Arduino?

W czasie zabaw z Arduino będziemy wykorzystywać głównie trzy pojęcia:

  • wejścia – służą one do podłączania do Arduino najróżniejszych czujników, jak np. czujnik temperatury, czujnik światła, czy zwykłe przyciski i potencjometry
  • wyjścia – do wyjść będziemy podłączać wszystkie urządzenia, którymi chcemy sterować za pomocą Arduino. Może to być na przykład silnik opuszczający rolety, wyświetlacz pokazujący aktualną temperaturę w akwarium, grzałkę ogrzewającą wodę i oświetlenie włączane o określonych godzinach.
  • program – jest on “mózgiem” całego układu. Samo Arduino jest tylko zlepkiem elektronicznych elementów, które same w sobie nic nie potrafią. Żeby wszystko zaczęło żyć własnym życiem, musimy napisać program, który zależnie od tego, co pojawi się na wejściach, będzie sterował wyjściami.

Dla niektórych może brzmi to wszystko nieco tajemniczo, ale wszystko sprowadza się do zaledwie kilku linijek kodu. Kodu, który sprawdzi, co jest na wejściu (np. odczyta temperaturę z czujnika temperatury) i zależnie od pomiaru uruchomi np. grzałkę podpiętą pod jedno z wyjść (tak w uproszczeniu:)

Czy trzeba umieć programować?

Programy do Arduino pisze się w języku C. Osoby, które miały do czynienia z tym językiem, będą miały zdecydowanie łatwiej. Ale reszta nie ma się co załamywać – Arduino jest bardzo popularne na całym świecie i w sieci można znaleźć naprawdę całą masę gotowych programów. Również i na tym blogu będę wrzucał całe programy do opisywanych w kolejnych postach projektów, więc nie macie się o co martwić.

Na pocieszenie zdradzę Wam, że gdy pierwszy raz wziąłem Arduino do ręki, nie miałem nawet pojęcia, jak się zabrać za programowanie w C ;) Wystarczyło, że zaledwie kilka minut poszperałem po sieci i już byłem w stanie uruchomić pierwszy projekcik – migającą diodę podłączoną do jednego z wyjść. Wynajdując i przyglądając się kolejnym gotowcom (w samym oprogramowaniu do Arduino jest cała masa przykładów) poznawałem małymi krokami kolejne tajniki języka C.

Co kupić na początek?

Na początek najlepiej się zaopatrzyć w zestaw startowy z Arduino UNO. W zestawie tym znajdziecie Arduino UNO, płytkę stykową (bardzo przydatna rzecz!), zestaw kabelków do płytki stykowej, oraz trochę drobnej elektroniki, która powinna spokojnie wystarczyć do pierwszych zabaw. Warto też pomyśleć nad zakupem jakiegoś wyświetlacza. Sam mam dwa wyświetlacze – graficzny wyświetlacz LCD oraz tekstowy wyświetlacz LCD 2×16. Na pewno oba będę od czasu do czasu wykorzystywał w swoich projektach :) W niedalekiej przyszłości chcę zbudować chociażby automatyczny dozownik karmy i wody dla psa, w którym wykorzystam ten tekstowy wyświetlacz. Dodatkowe przyciski umieszczone na płytce tego wyświetlacza posłużą mi do nawigowania po menu i ustawiania różnych opcji (pory karmienia, itd).

W planach mam też zrobienie automatycznego zamka do drzwi otwieranego za pomocą breloków RFID. Jeżeli ten projekt Cię zainteresował, zamów sobie od razu czytnik RFID wraz z zestawem 3 breloków i 2 kart RFID :)

W obu tych projektach przyda się też serwomechanizm. Tzn. do zamka na RFID nie wiem, czy go wykorzystam, ale do dozownika na pewno :)

Generalnie polecam przejrzeć całą ofertę sklepu Nettigo, w którym można kupić praktycznie wszystkie dostępne do Arduino akcesoria – począwszy od drobnej elektroniki, a na modułach GSM i GPS kończąc :)

Dlaczego Arduino?

Na rynku jest dostępnych przynajmniej kilkanaście projektów podobnych do Arduino. Często są one nawet dużo tańsze od Arduino, a niektóre z nich można od podstaw wykonać w domu. Dlaczego więc zdecydowałem się akurat na Arduino? Głównym powodem jest jego popularność i dostępność najróżniejszych materiałów i gotowców w sieci. Dla mnie, jako początkującego laika, jest to bardzo ważne. Arduino jest zdecydowanie najpopularniejszym projektem tego typu, więc wybór był po prostu oczywisty :)

Od czego zacząć zabawę z Arduino?

Od zamówienia Arduino ;) Jeżeli krucho u Was z kasą, zamówcie sobie chociaż sam zestaw startowy. Na sam początek spokojnie Wam on wystarczy, a później zawsze można stopniowo dokupywać kolejne akcesoria.

W kolejnym poście poświęconym Arduino pokażę Wam, z której strony to w ogóle ugryźć – jak podpiąć do kompa i wrzucić doń program, który np. będzie mrugał diodą LED.

Kilka przykładów na zachętę :)

Jeżeli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy warto wydać stówkę na Arduino, przedstawię Wam kilka projektów na nim zrealizowanych:

Licznik do gry Live for Speed


Więcej o projekcie: część 1, część 2 i część 3.

System Ambilight do monitora

Labirynt

Kostka (wieżowiec) LED

Proca do gry Angry Birds


Akurat ta proca została wykonana na mbed (bliźniaczy projekt), ale łatwością można by zrobić ją na Arduino :)

Quadrocopter

Oscyloskop

Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości? A może wręcz przeciwnie – Arduino znacie od dawna i macie już na oku pomysły na fajne projekty, które chcielibyście zobaczyć na myDIY? :)

Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych postów o Arduino, zasubskrybuj koniecznie kanał RSS bloga, lub zostań fanem myDIY na Facebooku lub Google+!

Wciągnął Cię temat Arduino? Przeczytaj jeszcze post Od czego zacząć zabawę z Arduino? :)

Ocena: 4.67/5 (głosów: 36)

Podobne posty

136 komentarzy do “Arduino – co to jest i z czym to się je?

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?